Uwielbiasz falowane włosy. Miałaś już też okazję wypróbować włosów karbowanych. Chcąc połączyć obie te techniki, zdecyduj się na włosy w wersji neoromantycznej, niczym na pokazie Viktor & Rolf Wiosna-Lato 2013.
Włosy karbowane? Tak, ale bez przesady. Niełatwo jest uzyskać
karbowane włosy, nie przypominając przy tym gwiazdy z lat 90. Mimo wszystko, efekt ten został osiągnięty na zeszłorocznym wiosenno-letnim pokazie Oscara de la Renta. Rezultat tej stylizacji był bardzo udany, a modelki przypominały prawdziwe greckie boginie. W tym roku karbowane włosy na nowo pretendują do miana trendu, tym razem w stylizacji neoromantycznej, którą jak najbardziej wam polecamy!
Wykonanie karbowanych fal. Włosów nie należy karbować zbyt blisko przy głowie, aby uniknąć efektu przysadzistej czupryny. Na suchych włosach
wyznacz przedziałek pośrodku głowy, a resztę fryzury uliż na żelu. Nie przesadzaj z ilością żelu nakładanego na włosy, aby uniknąć nadmiernego przetłuszczania się włosów u nasady. Następnie zajmij się włosami na długości. Natapiruj włosy grzebieniem zaczynając mniej więcej od połowy ich długości, aż po same końce. To dzięki temu zabiegowi uzyskają one swój zwiewny charakter. W kolejnym kroku użyj gofrownicy, odczekaj chwilę aż włosy ostygną, a następnie układaj je delikatnie palcami. Aby wyglądały jeszcze atrakcyjniej, niech opadają nonszalancko na twoje ramiona.